Tematyka tygodnia: Nachodzi wiosna
Temat w środę: W marcu jak w garncu
Wiodąca aktywność: plastyczna
I "Pierwsze oznaki wiosny" - zabawy poranne
Na poranną rozgrzewkę zachęcam do włączenia się do ćwiczeń dla dzieci. Specjalnie dla dzieci zabawy w ruchu prowadzi Akademia Krokieta i Lamy.
Razem z Mery z Kamery wybierzemy się na spacer w poszukiwaniu pierwszych oznak wiosny. Będziemy uważnie obserwować przyrodę, naśladować ruchy i nasłuchiwać odgłosów zwierząt.
Wystarczy wejść w link i bawić się razem z "Mery z Kamery":
https://www.youtube.com/watch?v=iH2zc5tkHPo&ab_channel=AkademiaKrokietaiLamy
II "W marcu jak w garncu" - rozmowa z dziećmi
Posłuchaj krótkiego opowiadania Lucyny Krzemienieckiej pt. "O marcu, pannie Juliannie i o ptaszku"
Zbudził raz marzec pannę Juliannę.
- Spójrz, jak słoneczko błyszczy porann! Idźże czym prędzej na spacer miłu, już wszystkie panny to uczyniły.
Pyta Julianna tuż przed okienkiem.
- A jak, marcu, wziąć mam sukienkę?
- Weź tę leciutką, tę w kwiatki zwiewną, pogoda ładna będzie na pewno. I kapelusik ten z różyczkami. I pantofelki - te z dziureczkami.
Biegnie Julisia wesoła taka, zdejmuje lekką suknię z wieszaka. Bierze kapelusz pełen różyczek. Frr... już wybiegła. Mknie przez uliczkę i myśli sobie: "Pójdę w aleje, już się tam wiosna na drzewach śmieje".
Lecz psotnik maszec pannę dogania, chmurami szybko niebo zasłania, zerwał się wiatr, deszcz chlusną z cebra. Biją biczyki śliczne ze srebra. Panna Julianna narobi krzyku:
- Ej, psotny marcu, psotny deszczyku! Mój kapelusik, on nie na deszcze!
I frr... pobiegła przebrać się jeszcze. Wzięła parasol, czapkę na słoty.
- Na nic mi teraz marcowe psoty!
Lecz marzec psotnik pannę dogania. Szepnął coś słonku, bo się wyłania i tak przygrzewa, i tak przypieka. Z panny pot spływa, panna narzeka:
- Ej, nie na słońce grube ubiory. Ależ ten marzec do psoty skory! Miesza jak w garncu słońce i deszcze. Pójdę się chyba przebrać raz jeszcze.
Znów się przebrała, biegnie z podwórka. Ujrzał ją ptaszek, ten w szarych piórkach, i ćwierknął głośno:
- Dziwię się pannie że piórka zmienia tak nieustannie. Ja, kiedy deszczyk mam na ogonku, wysycham sobie w marcowym słonku.
Odpowiedz na pytania dotyczące treści:
- Jak zachowywał się Marzec?
- W co ubierała się panna Julianna?
- Jak skomentował tę całą sytuację ptaszek?
- Jaka jest marcowa pogoda?
Spróbuj wyjaśnić własnymi słowami znaczenie przysłowia:
W marcu jak w garncu
II "Marcowa szafa" - zabawa klasyfikacyjna
Przed dzieckiem leżą ubrania zimowe, wiosenne i letnie - czapki: z daszkiem, wełniania, bawełniana, wełniany szalik i apaszka, kozaki z futrem, sandałki, trzewiki, kurtka puchowa, kamizelka, kurtka wiatrówka, kalosze, peleryna przeciwdeszczowa.
Dziecko wybiera te elementy, które są odpowiednie na wiosenną pogodę. Uzasadnia swój wybór.
Na koniec dziecko odpowiada na pytanie: Dlaczego ważne jest, żeby ubierać się odpowiednio do pogody?
III "W marcu jak w garncu" - praca plastyczno-grafomotoryczna
Stwórz swój własny "Marcowy garnek z pogodą".
Najpierw możesz posilić się gotowymi elementami - pamiętaj, by starać się wycinać dokładnie.
A następnie stwórz własne symbole pogody w garnku. Możesz je narysować, namalować lub przykleić dowolne materiały tak, by ukazać różnorodność pogody w marcu.
Powodzenia!