18.03.2020
Zabawy Logopedyczne dla małych i dużych:
Powtarzamy - Utrwalamy - Rozwijamy
Przykładowe
ćwiczenia:
Zabawy
z ćwiczonymi głoskami
Utrwalanie wymowy głosek
które były ćwiczone na zajęciach:
- wymyślamy i powtarzamy wyrazy rozpoczynające się na daną głoskę np. „sz"
szafa, szalik, szkoła, szuflada,
- wyszukujemy w pokoju, kuchni, zabawkach nazw z ćwiczoną
głoską np. „ż"- żaba, żyrandol, Bożenka, łyżeczka (można zapisywać nazwy i policzyć kto ma
więcej dziecko, czy rodzic)
- wymyślamy zdania z wyrazami z daną głoską, np. szafa - W
pokoju stała szafa.
- wycinamy z gazet, ulotek różne przedmioty, produkty
zawierające daną głoskę i naklejamy na karton,
- tworzymy ilustracje zawierające jak największą liczbę
przedmiotów z daną głoską,
- opisujemy obrazki ze zwróceniem uwagi na wymowę,
- powtarzamy wiersze ze zwróceniem uwagi na artykulację ćwiczonej
głoski,
- Czy dobrze mówię? - wypowiadamy słowa
prawidłowe i z zamienianą głoską np. safa, salik, szkoła i umawiamy się np., że
kiedy jest źle dziecko podnosi rękę.
Ćwiczenia
oddechowe:
- dmuchanie do celu ( np. na kartkę papieru, przewróconego
kubeczka) na kuleczki z waty, piórko, skrawki papieru,
- dmuchanie baniek mydlanych,
- zdmuchiwanie płomienia świeczki,
- dmuchanie aby płomień świeczki się przechylił,
- dmuchanie na wiatraczek,
- dmuchanie przez rurkę do kubeczka z wodą,
- wciągamy powietrze nosem i wymawiamy jak najdłużej
samogłoski np. aaaaaa......
Ćwiczenia
narządów mowy:
- naśladujemy straż pożarną,
policję, karetkę E-O, E-O...I-U, I-U...I-O,I-O (dokładnie wymawiamy samogłoski),
- Krówka je trawkę - kręcimy buzią,
usta zamknięte
- Glonojad czyści akwarium- wargi
wysunięte do przodu,
- Chomik robi zapasy- wypychanie
policzków językiem,
- Konik stuka kopytkami -
kląskanie; konik parska,
- Wilk gonił zająca i się zmęczył dyszy-
wysuwamy język na brodę,
- Huśtawka - język jest raz za
górnymi raz za dolnymi zębami(buzia szeroko otwarta),
- Młotek wbija gwoździe - uderzamy
w wałek dziąsłowy za górnymi zębami(buzia szeroko otwarta),
- Minki - naśladowanie różnych
emocji np.: wesoły, smutny, zły, przestraszony,
- Koci grzbiet - czubek języka za
dolnymi zębami, środek języka podnosi się do góry (górka z języka)
- Rulonik - próbujemy zrobić z
języka rulonik i dmuchać.
JĘZYK AKROBATA
Na początku jest rozgrzewka, językowa wprzód
wywieszka.
Cały język wyskakuje, wszystkim nam się pokazuje:
w dół i w górę, w lewo, w prawo.
Pięknie ćwiczy! Brawo! Brawo!
Język wargi oblizuje, piękne kółka wykonuje.
Popatrzymy do lusterka, jak się język bawi w berka.
Język długi i szeroki, umie liczyć, lubi skoki.
Kto spróbuje z miną śmiałą zwinąć język w rurkę małą?
Może uda się ta sztuczka, trzeba uczyć samouczka.
Jak rozgrzewka zakończona, ząbki liczyć przyszła pora.
Język ząbki poleruje, każdy dotknie i wyczuje.
Język w górze za ząbkami, może dotknąć twardej ściany.
I dotyka jej radośnie, gdy mu ślina piśnie „Noś mnie".
WESOŁE MIASTECZKO
W niedzielę rano Jasiu postanowił pojechać do wesołego miasteczka.
Ziewnął, przeciągnął się (naśladujemy) i zaczął gimnastykować
(buzia szeroko
otwarta, a język dotyka kącików warg, nosa, brody).
Potem ubrał się i zszedł
wolno po schodach (czubek języka dotyka każdego zęba na górze,
potem na dole).
Do wesołego miasteczka pojechał samochodem (mówimy „brum brum").
W wesołym miasteczku na początku pojeździł na kucyku (kląskanie językiem).
Następnie poszedł na karuzelę i wsiadł na osiołka (wołamy „io io").
Karuzela
zaczęła się kręcić wolno, potem coraz szybciej (oblizywanie szeroko
otwartych
ust); wolno, a potem
coraz szybciej.
Potem Jasiu poszedł do wesołego pociągu, który gwizdał: uuu...
Lokomotywa ruszyła
powoli (mówimy powoli „szszsz" wolno) a potem coraz
szybciej (mówimy „szszsz"
szybko). Było już późno, więc Jasiu wrócił z powrotem
do domu samochodem (mówimy „brum
brum"). Wszedł do mieszkania,
a tam mama powitała go buziakiem (cmokamy).
Po dniu pełnym wrażeń położył się spać i mocno zasnął (chrapiemy).
Dobranoc Jasiu!
Ćwiczenia
słuchowe:
- wyróżnianie wyrazów w zdaniu np. Mama
lubi czerwone róże. Ustawiamy tyle
klocków ile jest wyrazów.
- dzielenie nazw przedmiotów w
pokoju, kuchni, zabawek na sylaby i liczenie ile jest sylab (zapisywanie pod
odpowiednią liczbą)
- wyszukiwanie np. Poszukaj co w
kuchni zaczyna się za sylabę „ze",
- poszukiwanie głosek na początku/w
środku/na końcu np.: Co ma na końcu głoskę k"? (można zapisywać nazwy i
policzyć kto ma więcej dziecko, czy rodzic) Co w pokoju zaczyna się na głoskę „w"?
- odszukiwanie głosek wymawiamy
wyrazy np. żaba, wieża, zebra, pożar zadaniem dziecka jest klasnąć jeżeli w
wyrazie jest np. głoska „ż"
- wymawiamy pary wyrazów np. zaba- żaba, kot - tot, wata - fata
dziecko ma wskazać który jest prawidłowy, umawiamy się np. że kiedy jest
źle dziecko podnosi rękę.
- Czy dobrze mówię? - wypowiadamy
słowa prawidłowe i z zamienianą głoską np. safa, salik, szkoła, dziecko kiedy usłyszy prawidłową
wymowę wrzuca klocek do pudełka lub na kartce rysuje słoneczko,
- podajemy
dziecku wyraz i wspólnie tworzymy rymy np. filiżanka- skakanka- szklanka-
polanka,
- tworzenie rymów do imion np.
Michał, co wczoraj kichał. To jest Renata, która ma brata,
- próbujemy ułożyć krótką
rymowankę np. z wyrazem który sprawia dziecku trudność np. dżdżownica np. W kuchni stoi donica po której chodzi
dżdżownica. Dżdżownicy boi się mama dlatego krzyczy od rana. Dlatego zabiorę
donicę i uratuję dżdżownicę. J
Wiersze
i rymowanki do utrwalania wymowy.
SZARA MYSZKA
Szara myszka
w szafie mieszka
a na imię ma
Agnieszka.
Ma w szufladzie
trzy koszule,
kapelusze, szelki,
sznurek.
Grywa w szachy,
pisze wiersze,
tuszem robi szlaczki
pierwsze.
Chętnie szynkę je
i groszek,
kaszę, gulasz,
gruszek koszyk.
(Krupa
D.)
ŻABA I ŻUK
Duża żaba nad kałużą
napotkała żuka.
Żuk na nóżki buty
włożył
i butkami
puka.
Żółte butki, żółty
szalik
i żółty kapelusz.
Pyta żaba: „Dokąd
bieżysz,
mój ty przyjacielu?"
„Idę żabko na przyjęcie
do pana bociana.
Będzie żuraw, żółw
i jeżyk.
Chodź i ty, kochana".
(Krupa D.)
MUSZKA
Mała muszka spod
Łopuszki
chciała mieć
różowe nóżki
- różdżką nóżki
czarowała,
lecz wciąż nóżki
czarne miała.
- Po cóż czary,
moja muszko?
Ruszże móżdżkiem,
a nie różdżką!
Wyrzuć wreszcie
różdżkę wróżki
i unurzaj w różu
nóżki!
(M. Strzałkowska)
JAMNIK
W grząskich trzcinach i
szuwarach
kroczy jamnik w szarawarach,
szarpie kłącza oczeretu
i przytracza do beretu,
ważkom pęki skrzypu wręcza,
traszkom suchych trzcin
naręcza,
a gdy zmierzchać się zaczyna,
z jaszczurkami sprzeczkę
wszczyna,
po czym znika w oczerecie
w szarawarach i berecie...
(M. Strzałkowska)
ŁAKOMCZUSZEK
Jestem mały
łakomczuszek
chcę mieć zawsze
pełny brzuszek.
Smakołyki zjadam
z chęcią
wszystkie mnie
straszliwie nęcą.
Szynka, żurek,
jajecznica,
szaszłyk, barszcz
i polędwica.
Lubię gruszki i
jabłuszka,
czekoladę i
pączuszka.
Lecz obżarstwo
nie popłaca!
Bólem brzuszka
się odpłaca.
Przestrzegajcie
rady mej!
Jedzcie smacznie,
ale mniej!!!
(K. Urban)
NA STRAGANIE
Na straganie w
dzień targowy
Takie słyszy się rozmowy:
„Może pan się o
mnie oprze,
Pan tak więdnie, panie koprze".
„Cóż się dziwić,
mój szczypiorku,
Leżę tutaj już od wtorku!"
Rzecze na to
kalarepka:
„Spójrz na rzepę - ta jest krzepka!"
Groch po brzuszku
rzepę klepie:
„Jak tam, rzepo? Coraz lepiej?"
„Dzięki, dzięki,
panie grochu,
Jakoś żyje się po trochu.
Lecz pietruszka - z tą jest gorzej:
Blada, chuda, spać nie może".
„A to feler" -
Westchnął seler.
Burak stroni od
cebuli,
A cebula doń się czuli:
„Mój buraku, mój
czerwony,
Czybyś nie chciał takiej żony?"
Burak tylko nos
zatyka:
„Niech no pani prędzej zmyka,
Ja chcę żonę mieć buraczą,
Bo przy pani wszyscy płaczą".
„A to feler" -
Westchnął seler.
Naraz słychać
głos fasoli:
„Gdzie się pani tu gramoli?!"
„Nie bądź dla
mnie taka wielka" -
Odpowiada jej brukselka.
„Widzieliście,
jaka krewka!" -
Zaperzyła się marchewka.
„Niech rozsądzi nas kapusta!"
„Co, kapusta?! Głowa pusta?!"
A kapusta rzecze
smutnie:
„Moi drodzy, po co kłótnie,
Po co wasze swary głupie,
Wnet i tak zginiemy w zupie!"
„A to feler" -
Westchnął seler.
(Brzechwa J.)
Łamańce
językowe :
- „Czarny dzięcioł z chęcią pień ciął."
- „Czarna krowa w kropki bordo gryzła trawę kręcą mordą."
- „Do jutra- burto kutra."
- „Stół z powyłamywanymi nogami".
- „Dzięcioł w pień ciął".
- „Król królowej tarantulę włożył czule pod koszulę".
- „Łzy złej zołzy".
- „Masz waść maść".
- „Pewien dżudok w walce dżudo posiniaczył czyjeś udo".
- „Skrzypce ze smyczkiem".
- „Wlej olej w lej".
- „Wikt tkacza".
- „Wpadł ptak do wytapetowanego pokoju".
- „Czy tata czyta cytaty Tacyta?".
- „Ta tapeta tu tamta tapeta tam".
- „Ulu ululaj Eulalię".
- „Spadł bąk na pąk a pąk na strąk. Pękł pąk pękł strąk a bąk
się zląkł"
Źródło:
Demel G.,Minimum logopedyczne nauczyciela przedszkola
Krupa D., Rymowanki - utrwalanki,
Szoplik K, Chrzanowska A., Zabawy i ćwiczenia logopedyczne.
Wierszyki na gibkie języki, red. M. Zagnińska.
Internet.
Materiały własne.
Strony
internetowe z ćwiczeniami logopedycznymi.
https://domologo.pl/
https://szkolnecentrumterapii.wordpress.com/2020/03/13/domowe-zabawy-logopedyczne/?fbclid=IwAR2mpYVXBx8CltDf_BmMnvC9iUimRVD5wE5FP-WjRT7qJb5J6KWq6dcXxlA
https://www.brzeczychrzaszcz.pl/
https://www.mimowa.pl/
Materiały do pobrania