Bombki i bombeczki czyli przedszkolaki w Fabryce Pana Janusza Bilińskiego
1 października dzieci z trzech najstarszych grup: Puchatki, Misie, Biedronki wraz z wychowawczyniami wybrały się na wycieczkę do Fabryki Bombek Choinkowych w Nowej Dębie. Towarzyszyli nam nasi Przyjaciele z Oddziału Przedszkolnego w Hawłowiacach razem z Panią Renatą Wojtowicz.
Wycieczka miała na celu zwiedzanie fabryki, w której produkcja odbywa się ręcznie, a także zapoznanie z procesem powstawania ozdób choinkowych. Zwiedzanie obejmowało cały proces wytwórczy, od szklanej rurki do gotowego produktu jaki możemy spotkać na sklepowych półkach. Przechodząc przez kolejne działy fabryki poznaliśmy tajniki oraz etapy powstawania bombek.
Na początku wycieczki dzieci spotkały się z Panią Przewodnik i razem z nią wędrowały przez kolejne działy Muzeum Bombki Choinkowej, które wypełnione jest prawdziwymi dziełami sztuki. Dzieci poznawały historie powstawania kolejnych kolekcji bombek. Były tam unikatowe egzemplarze szklanych ozdób. Przedszkolaki zostały porażone kolorystyką i różnorodnością form.
Podczas trwania wycieczki dzieci miały okazję przyjrzeć się długim, szklanym rurkom, z których wydmuchują się kule różnej wielkości. Jednym z etapów zwiedzania była sala, w której pracownik fabryki nad palnikiem ogniowym, rozgrzewał szkło, a następnie ustami wydmuchiwał bańki. Kolejny etap w powstawaniu bombek to ich srebrzenie. Do każdej bombki wstrzykuje się mieszankę azotanu srebra, amoniaku i kwasu, a następnie zanurza się je we wrzącej wodzie i potrząsa, dzięki czemu bańki uzyskują piękny, srebrzysty połysk. Taki wytwór trafia do farbiarni, gdzie nadaje się im przeróżne kolory poprzez zanurzenie w farbie. Następnie wędrują do suszarni, a stamtąd do osoby, która zajmuje się przycinaniem i kapslowaniem. Pozostawia się dłuższą końcówkę, jeżeli bombki mają być ręcznie zdobione.
Odwiedziliśmy też dekoratornie. Wszystkie bombki malowane są w tradycyjny sposób, zachowując ręczny charakter wytwarzania - tak powstają prawdziwe dzieła sztuki. Praca ta wymaga niezwykłej precyzji, trudu i poświęcenia. Dzieci przyglądały się pracy pań i były pod dużym wrażeniem.
Kolejnym punktem wycieczki były warsztaty plastyczne, podczas których można było wykazać się pomysłowością i kreatywnością malując własne bombki. Na jednokolorowych bombkach tworzyły fantazyjne wzory własnego pomysłu. Była to największa atrakcja wycieczki. Dzieci mogły tym samym zobaczyć, ile pracy, wysiłku i cierpliwości wymaga przygotowanie bombki do sprzedaży.
Czekając aż nasze arcydzieła wyschną udaliśmy się do sklepu, gdzie dzieci zobaczyły bombki, które były wyprodukowane w fabryce i przygotowane do sprzedaży. Wspólnie wybraliśmy i zakupiliśmy bombeczki na nasze przedszkolne choinki.
Na pamiątkę pobytu w fabryce dzieci otrzymały własnoręcznie ozdobioną bombkę oraz bombkę z własnym imieniem.
Bombki z fabryki pana Janusza Bilińskiego to produkt rozpoznawalny przez znawców szklanych ozdób choinkowych na całym świecie. Firma Biliński otrzymała nagrodę „Firma Roku 2011" nadaną przez kontrahenta Christophera Radko - największego potentata dyktującego bożonarodzeniową modę. Ponadto wyroby corocznie zyskują miano rękodzieła artystycznego nadanego przez Krajową Komisję Artystyczną i Etnograficzną Fundacji „Cepelia".
Wchodząc do Fabryki poczuliśmy się, jak w gościnie u Świętego Mikołaja.
Otoczyła nas fantastyczna atmosfera najpiękniejszych Świąt - Świąt Bożego Narodzenia. I chociaż za oknem brak śniegu, na drzewach wciąż zielenią się liście, a w kalendarzu październik nie grudzień - udzieliła się nam magia świąt.
Dziękujemy!