Kart w kalendarzu było nie mało.
Codziennie jedną zdejmował czas.
I cóż powiecie, ot przeleciało
rok przedszkolny minął jak z bata trzasł.
... a teraz...
Cały świat się do nas śmieje
W złotym słońcu złoty świat
Jutro szkoła nas powita
No i nasze siedem lat.
27 czerwca w naszym przedszkolu odbyły się 2 ważne uroczystości. Z przedszkolem żegnały się najstarsze grupy - „Puchatki" pani Krysi Figiel i Asi Maciewicz oraz „Biedronki" pani Anny Wójcickiej.
Kogo to dzisiaj żegna poranny świergot ptaków,
- a kogoż by innego, to żegna przedszkolaków.
Dla kogo to słoneczko blask rzuca wesoły,
dla dzieci, które pójdą pierwszy raz do szkoły.
Tymi słowami nasze przedszkolaki:„Motylki" i młodsze „Puchatki" pożegnały swoich starszych kolegów, którzy rozpoczęli nowy etap w swoim małym życiu...
Na dalszą drogę życia,
Weźcie trzy czarodziejskie słowa
Proszę, dziękuje, przepraszam
I w sercu je zachowajcie
Dzień dobry, do widzenia,
niech obce wam nie będzie
dni spędzone w przedszkolu
wspominajcie mile wszędzie.
Dzieci żegnały się z przedszkolem wierszem, piosenką i tańcem.
Minął przedszkolny okres wesoły
i trzeba będzie iść do tej szkoły.
Tu były klocki, misie, zabawki,
tam tylko lekcje i twarde ławki.
Zamkną mnie w klasie na całe życie,
posadzą chyba na całe życie.
A gdy wyjdę kiedyś po latach,
to będę chyba starszy niż tata.
Lecz zrobię kawał i szybko wrócę
znowu do przedszkola - gdy się pisać nauczę.
Czas mi jakoś szybko przeleci
będę autorem bajek dla dzieci.
Nie obyło się bez łez i wzruszeń, życzeń i przyrzeczeń.
Czy będzie z nas pociecha to już pokaże czas,
Jak trzeba się uśmiechać wyście uczyli nas.
Więc teraz niech nasz zapał nikogo nie ostudzi,
My chcemy się zmienić z dzieci w mądrych ludzi.
I tego z całego serca życzą wam wszyscy pracownicy Przedszkola na czele z waszymi wychowawczyniami.